Podlasie to zdecydowanie jeden z najczęściej odwiedzanych przez nas regionów Polski. Co właściwie przyciąga nas na Podlasie z przeciwległego krańca Polski?
Podlaskie kusi zarówno przepiękną i dziką przyrodą, czego najlepszym dowodem są cztery parki narodowe, jak i fascynującą kulturą pogranicza, w której, jak w tyglu, różne oblicza słowiańskości mieszają się z tradycjami żydowskimi i tatarskimi.
No dobrze, czas na konkret: dokąd warto pojechać? Jakie są największe atrakcje Podlasia?
Oryginaly tekst od atrakcjach Podlasia został poszerzony o atrakcje Suwalszczyny i całego województwa podlaskiego.
Atrakcje Podlasia
Uwielbiamy być blisko natury, wtedy czujemy, że naprawdę odpoczywamy, a że Podlasie może pochwalić się aż czterema z 23 parków narodowych w Polsce, to właśnie od nich zaczniemy nasze zestawienie. Przy odrobinie pomysłowości można pokonać prawie całe województwo śladem parków narodowych.
Biebrzański Park Narodowy – w królestwie łosi i ptaków
Nad Biebrzę polecamy wybrać się na podglądanie ptaków – bardzo wczesną wiosną lub na jesieni, kiedy niebo nad Biebrzą przecinają hałaśliwe klucze gęsi, żurawi czy… bataliony. Nadbiebrzańskie rozlewiska są absolutnie unikatowe w skali Europy, a przy okazji naszych wypadów nad Biebrzę, nieraz spotykaliśmy Holendrów czy Niemców, gotowych przejechać tysiące kilometrów by właśnie u nas podglądać ptasie zwyczaje.
Poza tym rozlewiska Biebrzy stanowią dom dla dużej populacji polskich łosi, więc jeśli marzy Ci się zobaczenie jakiegoś z nich na wolności, to doskonały kierunek! Ta okolica to również kawał historii – od Twierdzy Osowiec po obronę Wizny.
Narwiański Park Narodowy – polska Amazonka
Przyznać się, kto z Was był w Narwiańskim Parku Narodowym? No właśnie, czas nadrobić zaległości! Narew to jedna z niewielu tak dzikich rzek w Polsce. Najlepiej więc po prostu wskoczyć do kajaka i poznawać park z perspektywy lustra wody. Jeśli jednak nie przepadacie za spływami, polecamy spacer kładką Śliwno-Waniewo, o której więcej w naszym tekście o Narwiańskim Parku Narodowym.
Białowieski Park Narodowy – spotkanie z żubrem
Białowieskiego Parku Narodowego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać – to prawdziwa perła w koronie polskich parków narodowych. Wyjątkowość puszczy dostrzeżono również poza Polską i wpisano ją na Listę Obiektów UNESCO. Fragmenty pradawnej puszczy robią ogromne wrażenie i powodują, że nawet przyrodniczy ignoranci poczują się tacy malusi w obliczu potęgi natury.
Po puszczy można spacerować, jeździć rowerem lub… bryczką – o każdej porze roku wygląda zupełnie inaczej! Można tam wpaść na jeden dzień lub dłużej i eksplorować ją z pobliskiej Hajnówki, Narewki lub słynnej Białowieży, do której zapraszamy poniżej.
Białowieża – okno na Puszczę
Do Białowieży mamy spory sentyment – to tam totalnie zakochaliśmy się w polskiej przyrodzie. I nie, naprawdę nie chodzi tylko o żubry, choć tu rzeczywiście można je spotkać. Białowieża to również charakterystyczna podlaska zabudowa, restauracje, za których smakami tęsknimy i postać Simony Kossak, z której książkami przyrodniczymi warto się zapoznać przed przyjazdem w te strony.
Jeśli chodzi o Puszczę Białowieską i Białowieżę mamy dla Was kilka fajnych pomysłów na dłuuugi weekend Wszystko opisaliśmy w przewodniku po atrakcjach Białowieży i Puszczy Białowieskiej, z którego dowiecie się, co warto tam zobaczyć, gdzie spotkać żubra i smacznie zjeść. Znajdziecie też pomysły na wycieczki rowerowe i piesze.
Puszcza Knyszyńska
Ciekawa jest też Puszcza Knyszyńska – choć pewnie niewielu o niej słyszało, to również ogromna połać lasu, znana z tego, że… jest domem dla pokaźnej populacji żubrów. I choć to Białowieża słynie z możliwości spotkania największego z polskich ssaków, szanse na to w Puszczy Knyszyńskiej wcale nie są mniejsze. Uroczy Supraśl będzie doskonałym miejscem wypadowym do eksplorowania tej puszczy.
Supraśl – uzdrowisko w sercu Puszczy Knyszyńskiej
Supraśl nawet nie tyle wygląda jak plener filmowy, co nim jest – ,,występował” np. w telewizyjnym serialu trylogii ,,U Pana Boga …”. Nie oglądaliśmy, więc nie zamierzamy jej oceniać, ale miasteczko ocenić możemy – i będzie to bardzo dobra nota!
Szlaki piesze i rowerowe w Puszczy Knyszyńskiej gwarantują rozrywkę w słoneczne dni, a klimatyczne miasteczko z ciekawymi zabytkami nie pozwoli się nudzić w czasie niepogody. No i Białystok właściwie ,,za rogiem”, dzięki czemu można urozmaicić pobyt i udać się na zwiedzanie stolicy województwa podlaskiego. Zainteresowaliśmy? Zapraszamy do naszego praktycznego, ale i pełnego inspiracji wpisu Supraśl: w sercu Puszczy Knyszyńskiej.
Wigierski Park Narodowy
Ten najbardziej na północ wysunięty park narodowy w województwie podlaskim to wyjątkowa atrakcja – chroni unikatowy ekosystem Jeziora Wigry. Wigry to naprawdę cudowne i jeszcze nie tak tłoczne miejsce, z malowniczo położonym nad wodami jeziora pokamedulskim klasztorem oraz ciekawymi i obfitujacymi w piękne widoki szlakami pieszym i rowerowym dookoła wigierskich jezior. Szczególnie polecamy rowerowy szlak dookoła Jeziora Wigry.
Augustów – wśród jezior i lasów
Augustów to doskonały kierunek wakacyjny dla szukających odpoczynku wśród jezior i lasów. Otaczająca miejscowość Puszcza Augustowska to kilometry pieszych i rowerowych ścieżek, które można przeplatać spływami kajakowymi po malowniczych rzekach: Czarnej Hańczy i Rospudzie oraz słynnym Kanale Augustowskim. A na koniec – chlup, do wody jednego z wielu okolicznych jezior! Zapraszamy do naszego wpisu, z którego dowiesz się, jak spędzić czas i co warto zobaczyć w Augustowie.
Suwalski Park Krajobrazowy
Jednym z piękniejszych zakątków Suwalszczyzny jest Suwalski Park Krajobrazowy, najstarszy park krajobrazowy w Polsce, którego piękny polodowcowy krajobraz od razu skradł nasze serca. To mniej turystyczny kierunek bez słynnych na całą Polskę atrakcji, ale cisza, malowniczy krajobraz, polodowcowe wzgórza pokryte kwitnącymi łąkami, unikalne głazowiska i krystalicznie czyste jeziora to gwarancja udanego wypoczynku.
No i jezioro Hańcza – najgłębsze jezioro w Polsce – to trzeba zobaczyć! Jeśli ta rekomendacja to za mało, może przekonacie się po obejrzeniu naszego filmu z Suwalskiego Parku Krajobrazowego?
Suwałki – polski biegun zimna
Suwałki to stolica Suwalszczyzny i dawne miasto wojewódzkie, a także doskonała baza wypadowa do wycieczek nad Jezioro Wigry i Hańcza lub eksplorowania Sejneńszczyzny. Polecamy poświęcić też chwilę samemu miastu, odkrywając jego powiązania z Marią Konopnicką oraz poznając historię regionu w Muzeum Okręgowym w Suwałkach. Więcej informacji i pomysłów na zwiedzanie miasta znajdziesz w naszym blogowym przewodniku po Suwałkach.
Sejneńszczyzna – „Mała Litwa”
Jeśli o Suwalszczyźnie słyszało niewielu, to Sejneńszczyzna pozostaje zupełnie nieodkrytą atrakcją podlaskiego. Tą krainę charakteryzuje przede wszystkim mieszanie się kultur polskiej i litewskiej – to tereny pogranicza.
Najważniejszym ośrodkiem są Sejny, gdzie znajduje się nawet litewska placówka dyplomatyczna, ale warto też odwiedzić Puńsk i Dworek Miłoszów w Krasnogrudzie. Lekko pagórkowaty krajobraz i jeziora, pasące się na łąkach krowy i falujące łany zbóż – sielankowy krajobraz – tak zapamiętaliśmy naszą wycieczkę przez Sejneńszczyznę. Polecamy wszystkim szukających wytchnienia od zatłoczonych kurortów.
Białystok – stolica Podlasia
Choć nie może konkurować z Wrocławiem czy Krakowem o miano ikony polskiej turystyki, Białystok potrafi zaskoczyć. Przede wszystkim koniecznie zobaczcie przepiękny Pałac Branickich z ukwieconymi ogrodami i zielonym parkiem. Niezwykłe wrażenie zrobił na nas zazieleniony budynek Opery i Filharmonii Podlaskiej – przykład, że nowoczesna architektura może być piękna i funkcjonalna!
Poza tym miasto zaimponowało nam siecią miejskich ścieżek rowerowych, ciekawą wystawą o dawnym Białymstoku i twórcy języka esperanto w Centrum im. Ludwika Zamenhofa oraz ogromnym i cudem zachowanym cmentarzem żydowskim.
Pałac w Choroszczy
Jeśli spodobał Wam się Pałac Branickich w Białymstoku polecamy wybrać się do oddalonej o 20 minut jazdy samochodem Choroszczy, gdzie zobaczyć można, wzniesionym w XVIII wieku, letni pałac Branickich. Dziś w jego wnętrzu znajduje się niewielka, ale przyjemna wystawa, pokazująca jak żył jego właściciel, hetman Branicki. Miał on nawet ambicje zostać polskim królem, a więc i rezydencja musiała prezentować się godnie. Dziś pałac służy jako Muzeum Wnętrz Pałacowych.
Do Choroszczy można łatwo dojechać z Białegostoku rowerem – odbijając od szlaku Green Velo, to raptem kilkanaście kilometrów, co sprawia, że to idealna wycieczka także dla początkujących.
Pentowo – Europejska Wieś Bociania
A jeśli zamiast żubrów wolicie bociany, koniecznie wpadnijcie do Pentowa – Europejskiej Wsi Bocianiej. W okresie lęgowym w Pentowie można podziwiać kilkanaście bocianich rodzin w jednym miejscu! W tym ciekawym miejscu, położonym nieopodal Tykocina, dowiecie się także wiele ciekawostek o bocianach – niby tak dobrze nam znanych, a jednak…
Twierdza Osowiec
Anglicy mówią, że ,,mój dom jest moją twierdzą”- cóż, na Podlasiu znajdziecie twierdzę, która bywała domem dla zastępów stacjonujących w niej żołnierzy. Jeśli interesują Was militaria, polecamy odwiedzić Twierdzę Osowiec – uprzedzamy, to nie będzie ,,szybkie oprowadzonko”, bo nad obiektem czuwają prawdziwi pasjonaci, którzy o tym miejscu opowiadają z masą szczegółów.
Kraina Otwartych Okiennic
Naszym ostatnim odkryciem jest Kraina Otwartych Okiennic – położony na południe od Białegostoku region, słynący z przepięknie zdobionych drewnianych domów oraz zabytkowych cerkwi. To właśnie od snycerki wokół okiennic wzięła nazwę ta kraina. Przyjedźcie tu najlepiej wiosną lub latem, gdy kwitną malwy albo drzewka owocowe. Dla nas to kwintesencja podlaskiej sielskości!
Jeśli lubicie takie klimaty, to koniecznie zajrzyjcie do naszej relacji: Kraina Otwartych Okiennic – świat, który znika na naszych oczach. Tu poczujecie klimat Podlasia.
Skit w Odrynkach
Skit Świętych Antoniego i Teodozjusza Pieczerskich w Odrynkach to prawosławna pustelnia, położona malowniczo na wyspie na rzece Narew. Zobaczycie tu, jak mieszkają pustelnicy, a po spacerze odpoczniecie nad rozlewiskami rzeki – nie dziwimy się, że na skit wybrano tak malownicze miejsce. Przestrzegamy jedynie przed komarami ;).
Tykocin – miasteczko pełne historii
Tykocin to prawdziwa perełka. Wpadnijcie tu zobaczyć jedną z najpiękniejszych synagog w kraju, przejdźcie się po klimatycznym brukowanym rynku, zjedzcie lokalne lub inspirowane kuchnią żydowską danie w jednej z pysznych tykocińskich restauracji i orzeźwij się łykiem pigwoniady.
Senny Tykocin skrywa także rekonstrukcję zamku, który służył za rezydencję króla Zygmunta Augusta. Na tykocińskim zamku można się i stołować, i nocować – poczujcie więc ,,panem i władcą”!Naszym zdaniem to jedna z ciekawszych atrakcji Podlasia – dodajcie więc to urocze miasteczko do swojej listy i zwiedźcie je z pomocą naszego przewodnika po atrakcjach Tykocina i po jego najbliższej okolicy.
Kruszyniany i Szlak Tatarski
Często spotkać się można z określeniem, że Podlasie to taki ,,tygiel kultur” – sporo w tym prawdy. Zupełnie wyjątkowym ,,składnikiem” w tym wielokulturowym tyglu jest kultura tatarska, którą można poznawać, podążając śladem Szlaku Tatarskiego.
Tatarzy na te tereny przybyli za namową króla Jana III Sobieskiego i żyją tu nieprzerwanie już kilkaset lat. Sercem tatarskiej krainy w Polsce są Kruszyniany, w których nie tylko zobaczycie charakterystyczny zielony meczet oraz muzułmański cmentarz (świetnie oprowadzanie, polecamy!), ale także (a dla wielu: przede wszystkim) posmakujecie wyjątkowej tatarskiej kuchni serwowanych w ,,Tatarskiej Jurcie”.
Mapa: atrakcje Podlasia, Suwalszczyny i województwa podlaskiego
Oblicza Podlasia
Podlaska Kuchnia
Jest jeszcze jeden ważny powód, dla którego dobrze jest wpaść na Podlasie – kuchnia podlaska! Od pysznie tłuściutkich kartaczy, przez suwalskie sękacze, po domowe sery, tatarskie pierekaczewniki i prozdrowotne zioła uprawiane organicznie, ,,jak przed wiekami”. Podlaska kuchnia pozwoli doskonale uzupełnić kalorie, stracone przy aktywny odkrywaniu regionu :).
Religijny tygiel
Przemierzając województwo podlaskie, nieraz natkniecie się na malutkie kościółki i piękne przydrożne kapliczki rozproszone wśród pól i zabudowań. Co jednak dla nas najciekawsze, na Podlasiu znajdziemy również świątynie grekokatolickie, prawosławne i… muzułmańskie.
Przepiękne drewniane cerkwie, święta góra Grabarka, jedyne w Polsce tatarskie meczety, cudem ostałe synagogi czy żydowskie cmentarze tak duże, jak ten w Białymstoku – wystarczy trochę ciekawości i otwartości, żeby uświadomić sobie, jak różnorodna religijnie była kiedyś Polska. Ślady tej wieloreligijności najlepiej widać właśnie na Podlasiu.
Podlaskie historie
Podlasie to również wiele interesujących historii – od Muzeum Zamenhofa, polskiego twórcy języka esperanto, przez losy bieżeńców, mnichów z klasztoru w Wigrach czy pograniczne opowieści. Zajrzyjcie do skansenu w Ciechanowcu, pokonajcie Szlak Tatarski i odnajdźcie wyjątkową pustelnię w Odrynkach. W trakcie Waszej podróży z pewnością wytropicie niejedną niesamowitą opowieść!
Podlasie aktywne
Podlaskie to jeden z naszych ulubionych rowerowych kierunków w Polsce. Szlak Green Velo rozpropagował koncept rowerowych wakacji – niezależnie, czy wybierzecie właśnie tę trasę czy jakąkolwiek inną, z pewnością zauroczy Was odkrywanie Podlasia z rowerowego siodełka. Podlasie to doskonałe miejsce do stawiania pierwszych rowerowych kroków lub podróży z rodziną. Polecamy!
Podlasie doskonale sprawdzi się też jako propozycja dla wodniaków. Pływanie wpław, kajaki, żaglówki a może… spływ tratwą mieszkalną po Biebrzy?
Dziękujemy za tę piękną opowieść, z pewnością odwiedzimy tę malowniczą krainę.
Byłam tam w roku 2021 i w 2022. Zwiedziłem już wszystko, lub prawie wszystko. Za kilka dni jadę tam ponownie i nie po to żeby zwiedzać, ale dla uroków przyrody, ciszy, ścieżek rowerowych, żeby się porządnie zrelaksować.
Całkowicie to rozumiemy. Nam jeszcze zostało do zobaczenia kilka miejsc. Jak tylko wrócimy do Polski na pewno znów odwiedzimy Podlaskie!
podlasie górą!!!!!!!!
xd
haha <3
ja mieszkam na podlasiu
super 🙂
To jezioro Wigry musi być przepiękne na żywo. Podejrzewam, że zdjęcia, mimo że wspaniałe, i tak nie oddają ich piękna. 😉 Będę się musiała kiedyś wybrać, zachęciliście mnie. 🙂
Gorąco polecamy Wigierski Park Narodowy. Zdjęcia choćby najlepsze, nigdy nie oddadzą tego co można zobaczyć na żywo:)
Bardzo ciekawe i inspirujące. Zwięzły, konkretny i praktyczny wpis na bloga. Skorzystaliśmy planując kolejną wycieczkę!
Dzięki, Krzysiek, zawsze miło, jak ktoś doceni :o). Niebawem zamierzamy jeszcze dopisać część o Suwalszczyźnie- objechaliśmy chyba całą 🙂
Suwalszczyzna koniecznie! Suwałki mocno się zmieniły (bulwary nad Czarną Hańczą!), a gminy dookoła zainwestowały wreszcie w plaże nad czystymi jeziorkami wśród wzgórz – poezja!
Właśnie w zeszłym roku eksplorowaliśmy Suwalszczyznę – byliśmy oczarowani! A Suwałki również na plus, nawet je opisaliśmy : https://polskapogodzinach.pl/suwalki-atrakcje/
Fantastyczne zdjęcia 🙂 w tych rejonach Polski jeszcze mnie nie było 🙂
Podlasie jest według mnie bardzo niedoceniane a szkoda bo naprawdę jest niesamowicie piękne i malownicze 🙂 mnie zawsze wprawia w taki relaks jak tylko się tam pojawiam także polecam każdemu zestresowanemu i zapędzonemu człowiekowi 🙂
To prawda, tam jest ,,inaczej”…
jak tylko będę w pl. latem to kierunek: Podlasie. Dzięki za te ciekawostki!
koniecznie! do usług!
Rzadko piszecie ostatnio – ale jak już to z przytupem! Brawo świetny materiał
Czas niestety nie jest z gumy, ale dobrze wiedzieć, że tacy Najlepsi Czytelnicy jak Ty dostrzegają (i motywują do poprawy :)). No i wielkie dzięki za dobre słowo!