Co warto zobaczyć w Augustowie. 10 atrakcji Augustowa

Augustów, skryty między lasami i jeziorami Pojezierza Augustowskiego, jest doskonałym miejscem dla szukających wypoczynku blisko przyrody, miłośników sportów wodnych, pieszych i rowerowych wycieczek. Okolice poszczycić się mogą też kilkoma ciekawymi miejscami, które świetnie nadają się na kilkugodzinne wycieczki. Zapraszamy do naszego przewodnika po atrakcjach Augustowa i okolic.

Atrakcje Augustowa

Augustowa chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, to prawdopodobnie jedna z najbardziej znanych miejscowości wypoczynkowych w Polsce. Tak, tak, dobrze kojarzycie – to właśnie okolice Augustowa i Puszczy Augustowskiej nazywane są Zielonymi Płucami Polski, co w dzisiejszych czasach jest tytułem niezwykle przecież cennym. Poza lasami i świeżym powietrzem, Augustów oferuje też sporo atrakcji.

1. Kanał Augustowski – inżynieryjny majstersztyk 

Śluzy Kanału Augustowskiego największe wrażenie robią podczas spływu kajakowego, ale ten cud ówczesnej inżynierii podziwiać można też na inne sposoby, udając się na wycieczkę z Augustowa.

Konstrukcję ponad 100-kilometrowego kanału zaczęto w 1825 roku z polecania Ignacego Prądzyńskiego. Pomysł był prosty – połączyć rzekę Niemen z Wisłą w celu ominięcia pruskich komór celnych. Dzięki temu rozwiązaniu spław dóbr byłby o wiele tańszy, a Królestwo Polskie zyskałoby handlowy dostęp do Morza Bałtyckiego. Interesujące jest, że budowę zlecono wojsku polskiemu, a Prądzyński długo wahał się czy podjąć to wyzwanie – wszak wznoszenie szańców to inna sprawa niż budowanie kanałów wodnych.

Z zadania żołnierze wywiązali się znakomicie – kanał to kombinacja precyzyjnie zaplanowanych śluz oraz doskonałego wykorzystania naturalnych uwarunkowań okolicy. Przy wpływaniu do śluz widać tablice z nazwiskami oficerów, którzy pracowali przy danej śluzie – zwróćcie na to uwagę! 

Precyzja konstrukcji zadziwia do dziś – niejedna podobna, ale bardziej współczesna inwestycja okazała się bardziej zawodna niż ten XIX-wieczny projekt. Przykładowo doskonale wykorzystano naturalnie zalewowy teren basenu Biebrzy i bardzo precyzyjnie wyliczono roczną objętość wody w augustowskich jeziorach. Z inżynieryjnego punktu widzenia Kanał Augustowski imponuje do dziś. Ekonomicznie jednak koncept nigdy się nie sprawdził, głównie dlatego, że już w 1825 roku Prusacy znieśli cła, czyli główną przyczynę powstania obiektu. Po tym czasie kanał wykorzystywano jedynie do lokalnego transportu.

Wartość historyczno-techniczna obiektu jest niebagatelna, dlatego też Kanał Augustowski wpisany jest na listę Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego. Nawet bez tej rekomendacji uważamy, że warto zobaczyć ten cud techniki, będąc w Augustowie. Dla zainteresowanych w Augustowie udostępniono do zwiedzanie niewielkie Muzeum Kanału Augustowskiego, gdyby ktoś pragnął zgłębić temat 🙂

2. Spacer bulwarami wzdłuż rzeki Netty i jeziora Necko

Augustowa chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, to prawdopodobnie jedna z najbardziej znanych miejscowości wypoczynkowych w Polsce. Tak, tak, dobrze kojarzycie – to właśnie okolice Augustowa i Puszczy Augustowskiej nazywane są Zielonymi Płucami Polski, co w dzisiejszych realiach jest tytułem niezwykle przecież cennym. 

Bywaliśmy tu często ,,za młodu”, jednak od ostatniego pobytu w Augustowie minął szmat czasu (szczęśliwie jakoś zupełnie tego nie odczuwamy! :P). Musimy przyznać, że ścisłe centrum niespecjalnie przypadło nam do gustu jako miejsce relaksu i odpoczynku, milej spędzało nam się czas w okolicy augustowskich bulwarów.

Te, choć również popularne wśród turystów, miały zupełnie inny klimat – elegancko, spokojnie i nad samą wodą. Świetna robota, Augustów! Oświetlone wieczorem sprzyjają romantycznym spacerom, dzięki dobrej nawierzchni są też doskonałą trasą spacerową dla rodzin z wózkami. Zachód słońca na augustowskim molo na długo zapadł nam w pamięć, a wieczór uczciliśmy lampką wina w położonym nad deptakiem sanatorium. Bardzo przyjemnie!

3. Molo Radiowej Trójki w Augustowie

Molo Radiowej Trójki leży przy wspomnianych bulwarach i jest doskonałym miejscem do kąpieli, plażowania i podładowania baterii energią słoneczną. Za dnia może tu być tłoczno, ale wieczorem lub przy gorszej pogodzie jest tu spokojniej i niezwykle przyjemnie. Obserwowanie różnej statków i stateczków i podziwianie zachodów słońca było naszą ulubioną formą wypoczynku po dniu pełnym atrakcji.

Atrakcje turystyczne Augustowa - zachody słońca na molo

4. Sporty wodne w Augustowie

Jak przystało na miasto otoczone czterema jeziorami, w Augustowie znajdziemy wiele wodnych atrakcji, takich jak spływy kajakowe, rejsy statkami, narty wodne czy łódki.

Stanowisko z nartami wodnymi znajdziecie z kolei zaraz obok augustowskiego molo, śmiałków próbujących swoich sił nie brakowało. W informacji turystycznej dysponują całą bazą firm oferującą najróżniejsze wodne rozrywki – od windsurfingu po katamarany.

rejsy statkami to jedna z atrakcji Augustowa

Uprzejme panie obdarowały nas konkretną rozpiską wszystkich opcji i namiarów, to bardzo przydatna ściągawka! Pogoda nie dopisuje? – cóż, w Polsce się to zdarza. Nie znaczy to jednak, że trzeba rezygnować z kąpieli, wszak przy ul. Sucharskiego, w Augustowskim Centrum Sportu i Rekreacji, znajduje się pełnowymiarowy basen ze zjeżdżalniami, brodzikiem dla dzieci, saunami i jaccuzzi.

5. Rejs statkiem po jeziorach i kanale

Augustów może poszczycić się szeroką ofertą różnego rodzaju wycieczek statkami, stateczkami i katamaranami. Najpopularniejsze są rejsy oferowane przez Żeglugę Augustowską. Krótsza trasa ,,Dolina Rospudy” to ok. godzinny rejs. Na dłuższą, ,,Studzienną”, trzeba przeznaczyć 3 godziny z przerwą w Studziennej. Cena biletu tej ostatni to 70 zł, co przy 4 osobowej rodzinie z dziećmi powyżej 10 lat to nie lada wydatek, ale jak tu wycenić radość i wspomnienia;)

6. Piesze spacery wśród sosnowych lasów

Miłośnicy spacerów czy nordic-walking z pewnością skorzystają z długich szlaków pieszych w Puszczy Augustowskiej – najdłuższy ma aż 62 kilometry, można nim iść i iść i iść…!

Krótsze trasy warto połączyć z elementami edukacyjnymi i przy okazji spaceru przejść się jedną z trzech ścieżek dydaktycznych. Plusem takiej rekreacji jest lecznicze działanie sosnowych i świerkowych olejków eterycznych, które doskonale wpływają na układ oddechowy. Nic tylko oddychać pełną piersią! 

Nas kusił także ,,spacer”… imponującym parkiem linowym- najtrudniejsza trasa byłaby niewątpliwie wyzwanie również dla nas, dorosłych, a na wakacjach miło tak spróbować czegoś innego i może trochę mniej ,,poważnego” :).

7. Spływy kajakowe w Augustowie

Być w okolicach Augustowa i nie wybrać się na spływ kajakowy jedną ze słynnych rzek – Rospudą lub Czarną Hańczą – byłoby sporym niedopatrzeniem. Dzięki nam tego błędu nie popełnijcie i zarezerwujecie przynajmniej jeden dzień na kajakowe szaleństwo. Polecamy, zróbcie sobie przerwę od miasta, pierwszych i rowerowych wycieczek czy całodziennych kąpieli – tych mokrych jak i słonecznych, i wskoczcie do kajaka.

To doskonała okazja żeby nie tylko się poruszać, ale przede wszystkim zobaczyć augustowską przyrodę z innej perspektywy.  Wariantów spływu jest wiele, krótsze i dłuższe, kilkugodzinne i kilkudniowe, dla mniej i bardziej zaawansowanych – każdy znajdzie coś dla siebie.

Wśród ofert królują dwie rzeki: Czarna Hańcza lub Rospuda. Czarna Hańcza to zdecydowanie łatwiejsza trasa, skusiliśmy się więc na tę opcję. Dodatkowo, wybierając spływ Czarną Hańczą, będzie mieć okazję podziwiać z bliska cud ówczesnej inżynierii jakim niewątpliwie jest Kanał Augustowski. Największa atrakcją będzie możliwość skorzystania z kilku działajacyh śluz. Przekonajcie się na własne oczy, jak imponującym przedsięwzięciem była jego budowa.

Czarna Hańcza to najdłuższa rzeka Suwalszczyzny, mająca swoje źródło w Suwalskim Parku Krajobrazowym. Co ciekawe jej nazwa wywodzi się z języka Jaćwingów, którzy zamieszkiwali tereny Suwalszczyzny do ok. XV wieku. Aż do Kanału Augustowskiego rzeczka kręci się niespiesznie po terenach leśnych, oferując kajakarzom niesamowite widoki. 

Dodatkową atrakcją są przeszkody w postaci powalonych drzew – szczęśliwie jednak absolutnie do przebrnięcia, również przez takich niedzielnych kajakarzy jak my. Nurt delikatnie prowadzi kajak i właściwie nie trzeba się spieszyć ani przesadnie wysilać – lepiej skupić się na oglądaniu ważek, wypatrywaniu łabędzich gniazd i podziwianiu wodnego życia. Odcinek za Wigierskim Parkiem Narodowym to także ulubione miejsce bytowania bobrów – umiecie rozpoznać bobrze żeremię? Uwaga – w tym podziwianiu przyrody należy jednak zachować czujność, aby przypadkiem nie zgubić szlaku i nie wypłynąć na Białoruś :)!

Firm oferujących spływy z Augustowa jest wiele, my skorzystaliśmy z oferty firmy Necko i byliśmy bardzo zadowoleni poziomem obsługi (necko.pl). Warto zwrócić uwagę na warunki odbioru kajakarzy po spływie – np. w naszym przypadku firma po prostu czekała na telefon od kajakarzy, inne umawiają się na konkretną godzinę, co może być trochę stresujące, gdy nie ma się doświadczenia w szacowaniu prędkości spływania.

8. Co warto zobaczyć w okolicy Augustowa

Z Augustowa w ciągu 30-60 min jazdy samochodem dojechać można do kilku ciekawych miejsc, które świetnie nadadzą się na jednodniowy wypad.

Suwałki

Suwałki to dawne miasto wojewódzkie, a dziś stolica Suwalszczyzny. Miejsce to związane jest z Marią Konopnicką, której liczne pomniki zdobią miasto. Znajdziecie tam również ciekawe muzeum poświęcone pisarce oraz bajkowe krasnoludki. Jeśli ten kierunek brzmi interesująco, zapraszamy do naszego tekstu o atrakcjach Suwałk.

Klasztor Kamedułów w Wigrach i Wigierski Park Narodowy

Klasztor kamedułów to ikona Wigierskiego Parku Narodowego – malowniczo ulokowany na półwyspie, otoczony krystalicznie czystym (i chronionym przyrodniczo) jeziorem Wigry, to jeden z piękniejszych kompleksów klasztornych, jakie znamy.  Dotrzecie do niego samochodem, ale my polecamy wersję rowerową – bo okolice Wigier to wspaniałe miejsce na przejażdżki jednośladem. Więcej o trasie rowerowej po Wigierskim Parku Narodowym oraz o klasztorze kamedułów przeczytacie w osobnym wpisie.

Sejny

Północno-wschodnia część Suwalszczyzny zwana jest małą Litwą, a Sejny można nazwać jej stolicą. Sejny to miasto pogranicza, w którym od wieków przenikały się kultury: polska, litewska i żydowska. Do dziś zachował się nawet budynek dawnej synagogi, służący celom kulturalnym. Jednak największą chlubą tej niewielkiej miejscowości jest sejneński kompleks klasztorny. Nieopodal Sejn znajdziecie także malowniczy dworek rodziny Czesława Miłosza oraz przepiękne, polodowcowe plenery. Więcej o Sejnach i Sejneńszczyźnie przeczytacie w osobnym tekście [LINK: 

Studzieniczna

Nazwa miejscowości pochodzi od uznawanej za cudowną wody. W tej niewielkiej miejscowości znajdziecie sanktuarium na wyspie, z ciekawym wystrojem – z poroża zwierząt.

Podlaskie – niekończące się inspiracje

Jeśli nadal Wam mało, zapraszamy do osobnego artykułu o atrakcjach Podlaskiego –  w pobliżu Augustowa i nie tylko. Opisaliśmy w nim najciekawsze zakątki tego regionu, a także przysmaki, których warto spróbować!

9. Propozycje tras rowerowych z Augustowa

Augustów i okolice odkrywać można także z roweru – kilka śluz, w tym jedna dwukomorowa, znajduje się na trasie rowerowej prowadzącej przez augustowskie lasy. W ramach naszej rowerowej wycieczki po województwie podlaskim Puszczy Augustowskiej poświęciliśmy dwa dni jazdy, choć oczywiście to nie wyczerpuje możliwości tej okolicy. Tras na terenie Puszczy jest wiele, a pętelki i wycieczki objazdowe można dostosować do indywidualnych potrzeb. Poniżej propozycja na dwie, trochę bardziej ambitne wycieczki rowerowe, z opcją noclegu przed powrotem tą sama trasą.

Z Augustowa nad Biebrzę

Zaczynamy od krótszej po 30 km trasy rowerowej z Augustowa do Dębowa. Z Augustowa jedzie się w stronę Sajenek, któy zdecydowanie podbił nasze serca – niby położony w sąsiedztwie dużego Augustowa, ale tej bliskości w ogóle nie było czuć. Zazdrościliśmy troszkę letnikom wypoczywającym w piękne domkach i willach schowanych w gęstym lesie i otoczonych stawem i jeziorem. Idealne miejsce, aby odpocząć w ciszy, nieniepokojonym przez innych turystów.

Szlak zielony to prawdziwa autostrada przez Puszczę Augustowską – droga cały czas prowadziła wzdłuż ściany majestatycznego lasu.

W Jastrzębnej wyjechaliśmy w otwarte wiejskie tereny, opuszczając powoli tereny Puszczy Augustowskiej i zbliżając się do Biebrzańskiego Parku Narodowego. Odcinek do Krasnoboru do Dębowa to interesująca lekcja o małych miasteczkach, znaczonych przez trudną historię – konflikty zbrojne, podporządkowanie magnatom, zarazy i ciężka praca na roli- po drodze znajdziemy wiele tablic informacyjnych przybliżających pogmatwane losy okolicy. Może warto je przeczytać i skontrastować z typowym dla mieszczuchów wyobrażeniem wiejskiej sielanki ;)?

W Sztabinie pierwszy raz zatrzymaliśmy się nad brzegiem rzeki Biebrzy, posilając się na lokalnej plaży. Zanim na dobre wjechaliśmy w Królestwo Biebrzy i minęliśmy ostatnią śluzę Kanału Augustowskiego w Dębowie, dokładnie przyjrzeliśmy się drewnianej zabudowie miejscowości Jaminy i Mogielnice. Wyglądały jakby czas się w nich zatrzymał – drewniane stodoły, śliczne ganeczki i bocianie gniazda na słupach… Podlasie jest niezwykle urokliwe!

Z Augustowa nad Jezioro Wigry

Trasa liczy 55 km. Właściwie cały czas Green Velo prowadzi wzdłuż Czarnej Hańczy, jezior i kanałów, czyniąc wycieczkę naprawdę przyjemną dla oka. Widzieliśmy wiele malowniczo położonych pól namiotowych, warto więc rozważyć taką formę noclegu.

Przyjemny odcinek Green Velo prowadzi w okolicy miejscowości Płaska – trasa rowerowa prowadzi dokładnie nad Kanałem, a na publicznej plaży można spokojnie wskoczyć w kostium i schłodzić się w wodzie Jeziora Orlego.

W Mikaszówce podziwiać można uroczy drewniany kościółek z początku XX wieku. Na terenie kościelnym zwraca uwagę również bardzo wymowny pomnik ku czci pomordowanych przez NKWD mieszkańców wsi. Miejscowość rozsławił fakt, że Karol Wojtyła regularnie przyjeżdżał w te strony na letni wypoczynek.

Green Velo na tym odcinku to bardzo przyjemna trasa, które umilają malownicze rozlewiska. Na wysokości Tartaczyska krajobraz zmienił się w bardziej rolniczy. Akurat trafiliśmy na okres żniw, podglądaliśmy więc, odrobinę niedyskretnie, pracę przy zbiorze popularnego w tych okolicach tytoniu. Na wytrwałych czeka kąpiel w Jeziorze Wigry!

Ciekawe miejsca i atrakcje Augustowa i okolic na mapie

Dla kogo okolice Augustowa?

Właściwie dla każdego – w lasach widzieliśmy na rowerach sporo dzieci, bo trasy są płaskie i tylko z rzadka piaszczyste. Augustów zapewnia dostęp do różnorodnych rozrywek, można więc codziennie próbować innych aktywności lub… po prostu nic nie robić :). Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie sposród licznych atrakcji Augustowa. Zapraszamy!

Augustów ze swoją bogatą bazą noclegową stanowi doskonały punkt wypadowy do odkrywania okolicznych atrakcji. Poza ścisłym centrum można również nocować na obrzeżach miasta, przy jednym z czterech jezior. My przykładowo spaliśmy bliżej jeziora Białego Augustowskiego, przy którym łatwiej o spokojniejszą zatoczkę i mniej popularną plażę.

Krótka historia Augustowa

Nazwa miasta związana jest z królem Zygmuntem II Augustem, który założył miasto w 1557 roku. Przedtem była tu osada Jaćwingów, a po upadku Jaćwieży tereny pozostawały niezamieszkane. Przez lata Augustów zyskiwał na byciu miastem na szlakach handlowych, tracił jednak ze względu na bliskość granic i konflitky XVII wieku. Rozkwit miastu przyniosła budowa Kanału Augustowskiego, choć projekt ten, jak już wspominaliśmy, nigdy nie osiągnął swoich ekonomicznych zamierzeń.

Data ostatniej aktualizacji:

Kategoria: Podlaskie, Polska

4 komentarze do “Co warto zobaczyć w Augustowie. 10 atrakcji Augustowa”

  1. W tym roku były góry – Beskid Niski, Muszyna. W przyszłym wybieramy się właśnie do Augustowa lub okolice. Czy możecie podrzucić pomysł na fajny nocleg z urokliwym widokiem z niedrogimi śniadaniami ? Dziękuję.

    Odpowiedz
    • Hej! Brzmi świetnie! Niestety nie mamy żadnego konkretnego miejsca noclegowego do polecenia- spaliśmy tam tylko dwie doby, w środku sezonu, więc wyboru wielkiego nie było. Możemy tylko zasugerować, żebyś celowała w inne jeziora niż Necko, bo to jest naprawdę tłoczne. My spaliśmy koło Białego i było przyjemniej 🙂

      Odpowiedz
  2. Cudowne miejsce i cudowne miejsca. Dopiero wczoraj trafiłam na Wasz blog .Szkoda,że tak pózno, ale już planujemy wyprawę do Augustowa. Dziękuję za inspirację.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz