Szlak Rowerowy Wokół Tatr – najpiękniejsza rowerowa sceneria?

Panorama Tatr na Szlaku Wokół Tatr

Jaka jest Wasza reakcja na hasło ,,Szlak rowerowy wokół Tatr”? Wyobrażacie sobie mordercze podjazdy pod sam Kasprowy? Spokojnie, spieszymy uspokoić – Szlak Wokół Tatr to propozycja, którą może nacieszyć się każdy, kto tylko uwielbia jazdę na rowerze w przepięknych okolicznościach przyrody. Docelowo na szlaku znajdą się zarówno łagodne odcinki widowiskowymi rowerostradami, jak i wymagające podjazdy … Czytaj dalej

Szlak na Trzydniowiański Wierch zimą

Tej zimy nie mamy szczęścia do weekendowych wypadów. Najpierw zwichnięta kostka, potem nie dopisywała pogoda, a gdy byliśmy gotowi do akcji, akurat gór nie było ,,pod ręką”. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy przepuścili jedną z ostatnich możliwości zimowego górskiego wyjścia. Cudem zarezerwowany w Dolinie Chochołowskiej pokój oczekiwał nas w jeden z najbardziej pogodnych dni tej zimy. … Czytaj dalej

Giewont bez kolejek? Relacja z jesiennego wypadu w Tatry.

Całe lato korciło nas, żeby w końcu pojechać w Tatry. Mieszkamy tak blisko, a tak rzadko w nich bywamy. Gdy tylko nadarza się jakieś święto, dłuższy weekend lub zachęcająca do długich wędrówek letnia pogoda, przed oczami stają nam korki na Zakopiance oraz tłok na szlakach i niestety… odpuszczamy. Trudno, wybieramy wtedy bardziej spokojne szlaki Beskidu … Czytaj dalej

Skitoury w Tatrach- spróbuj czegoś nowego!

Aktywna turystyka to zdecydowanie coś, co kręci nas najbardziej i w tej dziedzinie bardzo chętnie eksperymentujemy. Nowe górskie schroniska, powrót do wycieczek z namiotem, kilkudniowe rowerowe wypady czy kajaki- w lecie jesteśmy pełni pomysłów. Dlaczego więc nie spróbować czegoś ciekawego również w zimę? Ta myśl towarzyszyła nam, gdy decydowałyśmy się, tym razem w babskim składzie, … Czytaj dalej

Jesienny tatrzański świt- Grześ i Rakoń

Niewiele zjawisk ma w sobie więcej uroku niż wschód słońca na łonie natury. Więcej uroku może mieć chyba jedynie świt wśród górskich szczytów, szczególnie taki, na który zapracowało się bardzo rannym wysiłkiem. Postanowiliśmy sprawdzić to stwierdzenie i, korzystając z jesiennych, względnie późnych już pobudek słońca, przeżyć nasz pierwszy tatrzański wschód słońca. Celem wyprawy był Wołowiec … Czytaj dalej

Majowy Kasprowy – Tatry piękne w deszczu

Tym razem do Zakopanego zawitaliśmy z nadzieją na zdobycie Doliny Pięciu Stawów, w której ciągle nas jeszcze niestety nie było. Pragnąc nadrobić ten karygodny brak, przyjechaliśmy specjalnie dzień wcześniej do Zakopanego, aby skoro świt ruszyć w trasę, jednak ten znakomity plan pokrzyżowała pogoda, która przywitała nas mglisto-deszczowymi chmurami. Szybki rekonesans koło piątej rano dawał jeszcze … Czytaj dalej

Krokusy w Tatrach – Gdzie szukać wiosny?

Już niebawem pierwszy dzień wiosny, a zaraz po nim kwiecień. Jak sama nazwa miesiąca wskazuje, pojawią się zaraz pierwsze kwiaty, małe pączki wystrzelą soczyście zielonymi liśćmi, a sady powoli pokryją się bielą i pudrowym różem, wabiąc brzęczących gości swoim słodkim zapachem. Zimowe kurtki ustąpią miejsca modnym wiosennym płaszczykom w bardziej twarzowych kolorach, a długie kozaki … Czytaj dalej

Walentynkowy Grześ

Dziś propozycja dla tych, którzy nie przepadają za Walentynkami lub nie mają z kim ich spędzić. Sami nie pałamy wielkim przekonaniem do tego święta i jesteśmy ostatni do świętowania w otoczeniu wątpliwie romantycznych akcentów. Czasami wyczuwamy też niezrozumiałą (de)presję wśród osób spędzających Walentynki samotnie. Cóż, przynajmniej dla żeńskiej części singli mamy dobrą wiadomość – w … Czytaj dalej

Pierwsza zimowe kroki- Dolina Jarząbcza i Chochołowska

Zgadujemy, że zainteresowanych świąteczno-sylwestrowym pobytem w Tatrach jest pewnie, jak co roku, wielu. Mimo, że atrakcji w okolicach Krupówek nie brakuje (ekhm… ;)), polecamy liznąć co nieco prawdziwych gór i nacieszyć się zimą, na pojawienie której mocno w tym roku liczymy. Dziś proponujemy naprawdę przyjemną i nietrudną trasę, która spokojnie pokona każdy mieszczuch, również w … Czytaj dalej

Barwy jesieni w Tatrach- Czerwone Wierchy

Długie i deszczowe wieczory sprzyjają wspominkom nad kubkiem parującej herbaty po góralsku, więc i nam, chciał- nie chciał, przypomniały się zeszłoroczne pierwsze wypady w Tatry, które zachęciły nas do kolejnych górskich aktywności. Nigdy nie twierdziliśmy, że taternicy z nas z dziada-pradziada, daleko nam do kreowania legend o odchowaniu przez górską kozicę, a w naszych żyłach … Czytaj dalej