Gdzie na kawę? Czyli nasze ulubione kawiarnie w Krakowie

Przebywanie w krakowskich kawiarniach trenujemy od dawna, a że miejsce miejscu nierówne, przygotowaliśmy dla Was zestawienie naszych ulubionych kawiarni w Krakowie. Głównym kryterium przy tworzeniu tej listy poza dobrą kawą, to klimat lokalu, widoki, coś dobrego do przekąszenia, a może możliwość złapania ciekawej książki czy poczytania gazety…

Zapraszamy do lektury, wybierzcie klimat najbliższy Waszemu sercu i koniecznie dajcie znać, jak Wam się podobało. W tych krakowskich kawiarniach często można nas spotkać – w każdym z trochę innego powodu.

Dokąd wybrać się na kawę w Krakowie?

Cafe Lisboa

Za klimat portugalskiej kawiarni z pysznymi pastéis de nata i espresso

Kiedy kolejny dzień z rzędu na Brackiej pada deszcz,  włącza nam się tęsknota za ciepłem krajów południa i lokalnymi smakami, które trudno odtworzyć po powrocie do kraju. W takich chwilach kierujemy się do niewielkiej kawiarni Cafe Lisboa, słynącej z pasteis de nata – małych kremowych słoneczek, zamkniętych w chrupiącej skorupce ciasta. Pastel de nata to jeden z najsłynniejszych wypieków Portugalii, idealnie komponujący się z mocnym espresso.

Jeśli macie wrażenie, że cały dzień „chodzi” za Wami coś dobrego, to duża szansa, że to właśnie pastel de nata. W tej mikroskopijnej knajpce dostaniecie zaledwie kilka przekąsek, słynne ciastko i kawę, ale to wystarczy, żeby trwale poprawić sobie humor. Gryz delikatnie waniliowego przysmaku, spokojna portugalska muzyka i rozmowy prowadzone w południowych językach wystarczą, aby na chwilę przenieść się tysiąc kilometrów stąd. I nagle deszcz przestaje w czymkolwiek przeszkadzać…

Adres: Dolnych Młynów 3 Facebook: Cafe Lisboa

najlepsze kawiarnie Krakowa - Cafe Lisboa

Karma Coffee Roastery

Świetne miejsce na upalny letni dzień – oaza spokoju i zieleni na Kazimierzu

Schowana w podwórku przy ul. św. Wawrzyńca palarnia kawy to jeden z naszych ulubionych adresów na kawę – szczególnie w lecie, gdy zacienione kazimierskie podwórko przynosi ulgę od upałów nie mniejszą niż mrożone latte. ,,Karmowa” kawa porządnie dodaje energii, dostępna jest też w wielu fikuśnych wariantach. Ziarna z tej palarni rozchodzą się jak ciepłe bułeczki po całym mieście, ale wiadomo, lepiej wypić ją na miejscu. Do przegryzienia niewielki, ale smaczny wybór słodkości. 

Karma ma też swój drugi lokal na Krupniczej 12 – tam poza kawą można zjeść lekkie, brunchowe i lunchowe pozycje.

Gdzie na kawę w Krakowie? Ogródek Karma Coffee Roastery na Kazimierzu.

Cafe Szał

Za panoramę Rynku z Kościołem Mariackim

O kawiarni Cafe Szał trzeba wiedzieć, z marszu się raczej do niej nie wejdzie, bo …. schowana jest na piętrze samych Sukiennic. Kawiarnia należy do filii Muzeum Narodowego goszczącej w budynku Sukiennic, a jej nazwa wzięła się od obrazu Podkowińskiego „Szał uniesień”, znajdującego się w zbiorach placówki.

Wizyta w Szale ma sens jedynie w słoneczny dzień, kiedy można wygodnie rozsiąść się na tarasie Sukiennic i podziwiać niesamowitą panoramę krakowskiego rynku, sącząc kawę lub jedząc lodowy deser. Ceny w Szale są ciut wyższe niż normalnie a czas oczekiwania dłuższy, ale widok z tarasu z pewnością to kompensuje – szczególnie pod wieczór, gdy promienie zachodzącego słońca nadają niezwykłego koloru fasadom krakowskich kamienic. Kilkanaście metrów nad poziomem Rynku jest cicho i spokojnie, można więc tu odpocząć od kwiaciarek, turystów i dorożek. Jeśli z powodu pogody lub pory roku taras jest nieczynny, sugerujemy udać się do innego miejsca.

Adres: ul. Rynek 1-3, wejście od strony Muzeum, Facebook: Cafe Szał

Cafe Szał na Rynku w Krakowie.

Cafe Manggha

Za widok na Wawel i Wisłę

Manggha pojawia się chyba we wszystkich naszych gastro-zestawieniach, ale co poradzimy na to, że jesteśmy wręcz uzależnieni od jej genialnego tarasu z widokiem centralnie na Wawel. Kawa w Cafe Manggha też smakuje pysznie, szczególnie w wariancie z sokiem pomarańczowym, który to drink kosztuje prawie połowę mniej niż standardowo. Warto wspomnieć także, że do śniadań (np. japońskich!) kawę można nabyć w promocyjnej cenie, a i desery w tej kawiarni są zawsze na wysokim poziomie – także wpadajcie i spragnieni kawy, i głodni.

Camelot Cafe

Za Nikifory i ciasto z malinami

Camelot Cafe znajdziecie w jednym z najładniejszych zakątków Starego Miasta – Zaułku Niewiernego Tomasza, przy ul. Św. Tomasza. To prawdopodobnie najbardziej klimatyczne miejsce w Krakowie, przywodzące na myśl zakamarki południowo-europejskich miasteczek. W uroczym maleńkim ogródku można całymi dniami przyglądać się ulicznym scenom. W karcie znajdziemy najróżniejsze kawy, herbaty, lemoniady i koktajle, kilka pysznych wypieków oraz coś na ząb- sałatki, zestawy śniadaniowe i proste lunche. Już sama oprawa graficzna menu z motywami przypominającymi twórczość Alfonsa Muchy cieszy oko, jednak prawdziwa przyjemność czeka w środku lokalu- w salach wystylizowanych na niebo i piekło znajdziemy nie tylko ciekawe rzeźby, ale przede wszystkim największą prywatną kolekcję obrazów Nikifora, w którą moglibyśmy wpatrywać się godzinami. A skoro dobrze karmią i poją, tym milej sobie bez pośpiechu posiedzieć…

P.s. po sąsiedzku, pod adresem Św. Tomasz 13 otworzył się ostatnio Camelot LuLu, kawiarnia i francuskie bistro.

Adres: Św Tomasza 17, Facebook: Camelot Cafe

Kawiarnie w Krakowie - Camelot Cafe i zaułek niewiernego Tomasza

Cheder Cafe

Za aromatyczną kawę z findżanu

Cheder zabiera nas w klimaty Izraela i Bliskiego Wschodu, przez co staje się smakowitym przedłużeniem żydowskich tradycji Kazimierza. To tu napijecie się mocno korzennej kawy parzonej w mosiężnym findżanie i przegryziecie hummus albo świeżą pitę. Na deser można spróbować baklawy lub pysznych ciast, a że do codziennie wybór się zmienia, warto do Chederu zaglądać regularnie.

Sporo osób przychodzi tu popracować nad laptopem- czy to przy stoliku czy też siedząc po turecku na dużych poduchach. I nic dziwnego, chederowa kawa na pewno bije na głowę biurowe zalewajki, a delikatna izraelska muzyka nie przeszkadza w pracy.

Cheder organizuje również świetne warsztaty (np. kuchni żydowskiej), szabatowe kolacje i śniadania (pycha!) oraz koncerty, których najlepiej słucha się w towarzystwie kieliszka bliskowschodniego wina. Polecamy każdemu, komu na codzień brakuje pierności.

Adres: Kazimierz, ul. Józefa 36, Facebook: Cheder Cafe

Najlepsze kawiarnie w Krakowie. Cheder na Kaziku oferuje aromatyczną kawę w findżanu.

Kawiarnia Literacka

Za zakamarki i zapach książek

Do księgarnio-kawiarni mamy niereformowalną słabość i nieraz lubimy pofantazjować o całym dniu spędzonym w miękkim kawiarnianym fotelu, w otoczeniu regałów pełnych dobrej literatury i szumu ekspresu do kawy. Na taki luksus przyjdzie pewnie poczekać, ale jeśli dzielicie te fantazje z nami, koniecznie musicie zajrzeć do nowej Kawiarni Literackiej. Uwielbiamy ją za oryginalny design z delikatnym ukłonem w stronę folku i sprytnie zaaranżowaną przestrzenią oferującą kilka przyjemnych zakamarków do spokojnego zaszycia się z książką lub pracy. Na plus zapisujemy również fajne menu z różnymi mniej i bardziej grzesznymi przekąskami (deska serów <3) oraz pysznymi winkami. Byle tylko nie utłuścić książki :)…

Adres: Krakowska 41, Facebook: Kawiarnia Literacka

Polecane kawiarnie w Krakowie. Kawiarnia Literacka. Klimatyczna kawiarnia na krakowskim Kazimierzu.

Meho Cafe

Za azyl ogrodu w upalny letni dzień

Tajemniczy ogród kilka kroków od Plant? Takie cudeńka tylko w Krakowie. Nie jest to bynajmniej adres nowy, ale niewiele osób ma szanse dotrzeć do tego magicznego miejsca. Trzeba wiedzieć, gdzie skręcić, nie bać się muzealnych drzwi i … odkryć najpiękniejsze ,,podwórko” Krakowa. Przy delikatnych ażurowych stolikach w otoczeniu kwitnących kwiatów można posilić się zimnym napojem lub prostymi daniami obiadowymi. O każdej porze roku jest tu trochę inaczej, bo zmienia się przyroda w mehofferowym ogródku. Choć nie jest ona aż tak fantazyjna jak na obrazach malarza, wciąż stanowi wspaniały zielony azyl, w którym miło zaszyć się w upalny letni dzień.

Adres: Krupnicza 26, Facebook: Meho Cafe

Meho Cafe w Krakowie. Kawiarnia z zielonym ogródkiem.

Mleczarnia

Za długie pogawędki przy kawie i winie

W Mleczarni kończą się często nasze niespieszne wieczorne spacery po Kazimierzu. Raptem kilka kroków od pijanego, gwarnego i tłocznego Okrąglaka znajduje się miejsce, w którym zawsze czeka stolik na spokojną rozmowę. Rozmowy zdają się same prowadzić przy imbryku herbaty, grzanym piwie czy lampce wina, w blasku świec, otoczeniu starych czarno-białych zdjęć i delikatnych koronek na niewielkich stoliczkach.

Obsługa nie przerywa konwersacji ani nie pogania, lokal czynny jest do ostatniego gościa, a przystępna cenowo karta zachęca do dalszej konsumpcji. Miejsce ma zdecydowanie niepowtarzalny klimat, nawet jeśli zacięte twarze z niektórych zdjęć mogą na początku lekko niepokoić. W lecie można cieszyć się ogródkiem vis-a-vis baru, choć to chyba nie to samo.

Adres: ul. Beera Meiselsa 20. Facebook: Mleczarnia

Gdzie na kawę w Krakowie. Mleczarnia

Nad & Greg

Za francuskie słodkości w sercu Podgórza

Lokal Nad&Greg trudno nazwać kawiarnią, jest to bowiem coś bliżej patisserie- malutka cząstka wspaniałej francusko-belgijskiej tradycji kawiarnianej dotarła również na krakowskie Podgórze. Już na wejściu powita Was witryna przepełniona cukierniczymi cudeńkami, można więc zapomnieć, że przyszło się właściwie ,,tylko” po kawę. Eklerki, mille feuille, bezy, tartaletki i inne popisowe numery francuskiej sztuki cukierniczej cieszą oczy i, co najważniejsze, również podniebienie. Do gry wchodzą sezonowe produkty, a łakociowa oferta przygotowana przez rodowitych Francuzkę i Belga regularnie się zmienia, co stanowi doskonały pretekst do regularnych wizyt. Kawiarnia otwiera swoje podwoje już o 7.30, kusząc wizją aromatycznego francuskiego śniadania jedzonego w ogromnych oknach z widokiem na podgórski rynek.

Adres: Podgórze, Rynek Podgórski 11, Facebook: Nad & Greg

kawiarnia Nad&Greg na Podgórzu w Krakowie

Kaffe Bageri Stockholm

Za szwedzkie cynamonki (kanelbullar)

Jeśli kubek kawy lubicie wypić w przytulnym wnętrzu, w którym pachnie cynamonem i króluje klimat hygge, to ta krakowska kawiatnia będzie adresem dla Was. Kaffe Bageri Stockholm to szwedzki koncept, w którym, obok kawki, królują cynamonki, kardamonki i inne nordyckie specjały (np. bullar). 

Adres: Tę kawiarnię znajdziecie aż pod trzema adresami: ul. Podbrzezie 2,  Łobzowska 17 i Kościuszki – na Skwerze Lajkonika. 

Tektura

Tektura to dobra pozycja dla tych, którzy szukają konkretnie ,,kopiącej” kawy i ponad atmosferę miejsca cenią sobie ekspertyzę w małej czarnej. Flat white z tektury z pewnością doda Wam kopa do długich spacerów po cudnym Krakowie. W menu znajdziecie także proste kanapki, tosty czy śniadaniowe talerze – wybór nieduży, ale na mały głód jak najbardziej starczy! P.s. Tę kawiarnię możemy polecić tym, którzy lubią przy kawie postukać trochę na laptopie, albo wybierającym się do pobliskiego Teatru Bagatela.

Wesoła Cafe

,,Lepiej pić kawę niż nie” – taki neon wita przekraczających progi Wesoła Cafe. Niby truizm, ale do potrzebującego energii klienta przemawia. Wesoła Cafe od lat trzyma wysoki poziom, poza kawą serwując także pyszne jedzenie i desery. Kupicie tu także kawiarskie gadżety oraz ziarna. Idealny adres szczególnie dla podróżujących – z Wesołej Cafe bliziutko jest na Dworzec Główny i Autobusowy. Polecamy pyszną ice latte w duecie z jakimś smakowitym deserkiem. W ciepłe dni zajrzyjcie na patio na tyłach lokalu. 

Magia Cafe

Za klimatyczne piwnice przy Rynku

Magia Bar Cafe ma dwa oblicza. Jedno to oszklone patio z wygodnymi poduchami oraz domowymi stolikami na tym samym poziomie – w sam raz na szybki lunch lub kawę w gronie przyjaciół. Drugie to prawdziwie magiczne XV-wieczne piwnice z klimatycznie przygaszonym światłem, które stanowią idealne miejsce na randkę przy winie i lekkich przegryzkach.
Gdyby zaszła potrzeba ostudzenia namiętności, można rozegrać partyjkę szachów, a jeśli jednak obiekt westchnień się nie pojawi, pozostaje skorzystać z regału z książkami.  Kawiarnia znajduje się w jednej z ciekawszych kamienic przy Rynku, Kamienicy Hipolitów (obecnie siedziba oddziału Muzeum Krakowa), więc na kawkę i małą przekąskę można wpaść również po zwiedzeniu zabytkowych wnętrz na piętrze budynku.

Adres: Stare Miasto, Plac Mariacki 3 i przy ul. św Anny 11, Facebook: Cafe Magia

Massolit

Massolit to w Krakowie już marka sama w sobie. Możecie wybierać między konceptem śniadaniowym (Massolit Bakery&Cafe) lub książkowym (Massolit Books & Cafe). W tym pierwszym lokalu możecie przysiąść na chwilę przy niedużym stole lub wypić kawkę w biegu. Na wygodne moszczenie się w fotelach i pogaduszki preferujemy Massolit Books & Cafe. Jest także niewielka massolitowa piekarnia – na Podgórzu, obok Pl. Bohaterów Getta (Massolit Bakes), ale nie powinniśmy o niej wspomniać, bo nam wykupicie te pyszne wypieki ;)… Spodziewajcie się porządnej kawki i smakowitych słodkości w stylu amerykańskim (polecamy szczególnie bajgle, sernik nowojorski oraz lemon bars).

Somnium Cafe Bar

W centrum Kazimierza otworzyło się niedawno dość hipsterskie miejsce serwujące kawę- i to nie byle jaką, to kolejne bardzo profesjonalne miejsce specialty w Krakowie. Niebanalny wystrój intryguje, a kawa rzeczywiście krzepi – choć my akurat nie lubimy tu przesiadywać, z chęcią łapiemy w Somnium kubek na wynos. W menu znajdziecie także kilka kanapek, całkiem przyjemnych. Fajne miejsce przy zwiedzaniu Kazimierza, dogodnie położone kilka kroków od Okrąglaka i po sąsiedzku z przystankiem tramwajowym.

kawa Romanowicza

Ta część krakowskiego Zabłocia to teraz miejsce bardzo modne i pełne młodych ludzi. kawa ulokowała się w sąsiedztwie sporego (prywatnego) akademika, co sprawia, że gro jego klientów stanowią młodzi i bardzo modni ludzie ;). Miejsce dobre na poranną prasówkę czy szybkiego mejla, na dłuższe pogaduchy wolimy wybierać się do większych lokali, oferujących więcej prywatności. Idealnie nada się, gdy potrzebujecie dodać sobie sił przez odwiedzinami w MOCAK-u czy Fabryce Schindlera. Na miejscu dostępne są też najróżniejsze cudeńka związane z kawą – np. na prezent dla domowego barristy, a obsługa kawiarni fajnie podpowiada, co warto kupić.

Szklarnia

Ostatnio gastro-środek ciężkości przesuwa się w Krakowie na północ od Rynku, tak więc nie bójcie się zapuszczać w boczne odnogi od Długiej czy Pawiej. Znajdziecie w nich m.in. uroczą kawiarnię Szklarnia, w której Kasia, jako miłośniczka wszelkiej zieleni, dosłownie odleciała. Pyszna kawa, dziesiątki doniczek oraz przekąski i słodkości – wegańskie oraz z opcjami bezglutenowymi. Na niebanalne połączenia deserowe polujcie szczególnie w okolicach różnych świąt i,,okazji”, bo szklarniowe cukierniczki potrafią wyczarować istne cudeńka!

P.s. Ostatnio pojawił się także siostrzany adres na Nowej Hucie- Zgoda Cafe. Jeszcze go nie sprawdzaliśmy, ale jeśli to ten sam team, to idziemy w to w ciemno!

Cafe NOWA

W takich zestawieniach Nowa Huta zawsze traktowana jest po macoszemu, a i tam znajdują się aromatyczne, kawiarniane adresy. Gdy już wyruszymy na nowohucką wyprawę (bo przecież z Krakowa to prawdziwa wycieczka! :)), lubimy wzmocnić się flat whitem w Cafe NOWA, która trafiła nie tylko w nasze gastronomiczne, ale także i literackie gusta. Jest to bowiem księgarnio-kawiarnia, z której za pewne wyjdziecie z jakimś ciekawym tomikiem pod pachą.

Tociekawa

Do tego adresu docierają chyba tylko lokalsi, a nawet i oni niekoniecznie kojarzą to miejsce- a szkoda, bo to absolutna perełka wśród kawiarni w Krakowie. Poza naprawdę pyszną kawą, wsuneliśmy tu niejeden zachwycający sernik (baskijski jest w naszym TOP) i beztrosko pinikowaliśmy w arcymiłym ogródku, którego szukajcie na tyłach tej wyjątkowej kawiarni. Blisko stąd np. na kleparskie targi lub do Fortu Kleparz.

Adres: Długa 37

Krótka historia kawy i kawiarni w Krakowie

,,W całej Warszawie nie ma tylu osób inteligentnych, ile ich przychodzi do jednej krakowskiej kawiarni.” – takie powiedzenie funkcjonowało swojego czasu w krakowskich kawiarniach i może pozostawimy je bez komentarza, jako ciekawą uszczypliwość opitych kawą Krakowian ;).

Zwyczaj picia kawy w Krakowie bierze swój początek w XVIII wieku, ale dopiero w XIX wieku, w na skutek wpływów z Wiednia, zawitała nad Wisłę prawdziwa moda na aromatyczny napój. Wtedy właśnie pojawiły się pierwsze kawiarnie, w których kwitło życie kulturalne i polityczne Krakowa oraz, jak mniemamy, powstawały podobne do powyższego cytatu ,,mądrości”. Na temat kawowego fenomenu można znaleźć niejedną książkę, taką jak „Kawa i ciastko o każdej porze. Historia krakowskich kawiarni” autorstwa Krzysztofa Jakubowskiego.

Gdzie na kawę w Krakowie. Mapa

Gdzie w Krakowie na kawę? Skorzystaj z naszej mapki w Google Maps

Jeśli planujesz zwiedzanie miasta polecamy nasz autorski przewodnik po najciekawszych atrakcjach Krakowa – te miejsca musisz zobaczyć! Szukających dobrego śniadania w Krakowie, odsyłamy do naszych ulubionych miejsc.

Data ostatniej aktualizacji:

Kategoria: Małopolskie, Polska

Pomagamy Wam zaplanować udane wycieczki od 2015 roku, a nasze teksty zawsze były i będą za darmo.

Jeśli uważasz, że warto docenić naszą pracę postaw nam kawkę. Dziękujemy!

15 komentarzy do “Gdzie na kawę? Czyli nasze ulubione kawiarnie w Krakowie”

  1. „Zlote a skromne”- to przedziwna kawiarnia, ciagle zamknieta, wisi tabliczka-„zaraz wracam” codziennie to samo, dziś w piatek 4.11. próbowaliśmy poczekać, aż ktoś wróci i otworzy kawiarnię, ale po ok. 30 minutach oczekiwania zrezygnowalismy….

    Odpowiedz
  2. Brakuje kilku miejsc, dodałbym „Złote a skromne! Kawiarnia” na Kalwaryjskiej i „Tartalettete Cafe” przy Stradomskiej. Miejsca z fajnym wystrojem, niezłą kawą i dobrymi ciastkami. Oczywiście de gustibus… ale! Nad&Greg to piękna katastrofa, a wystrój naprawdę jest tragiczny.

    Odpowiedz
  3. A ja uwielbiam jeszcze chodzić do Starej Zajezdni na Kazimierzu i napić się pysznej kawy w ceglastym, historycznym gmachu z niesamowitym klimatem 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz