Roztocze. Czym nas urzekło i dlaczego warto tam pojechać?

A więc czas zacząć naszą roztoczańską wyprawę. Z samego rana złapaliśmy jeden z licznych minibusików z Zamościa do Zwierzyńca i już o 9 rano meldowaliśmy się u wrót Roztoczańskiego Parku Narodowego. Założeniem naszej wycieczki było pokonanie jak najdłuższych dystansów siłą mięśni, więc z busów planowaliśmy korzystać jedynie wtedy, gdy naprawdę było to konieczne. Ze Zwierzyńca … Czytaj dalej

Roztocze. Pieszo, rowerem i kajakiem.

Studiując wnikliwie mapę Roztocza w przygotowaniu naszej sierpniowej wyprawy, co chwila załamywaliśmy ręce, przeżywając typowe dla klasycznych łapczywych turystów momenty zwątpienia. Patrzy człowiek na mapę, próbuje zorientować trasę według najważniejszych miejsc do odwiedzenia, a misternie ułożony plan co rusz burzą jakieś niesforne wioski z historią krwawych walk partyzanckich, zapomniane sztolnie owiane legendami o niekończących się … Czytaj dalej