Białowieskie spacery na każdą pogodę
Święta w Białowieży w naszym zamyśle miały być doskonałe: śnieżny puch, w najgorszym wypadku lekki szron, malowniczo zabielone drzewa, a na polanach pasące się żubry. Zimowa cisza, brak gapiów, kłujący w policzki mróz i parujące cielska zwierząt. W przedświątecznym szale te wizje produkowane przez naszą wyobraźnię uspakajały tętno i pomagały odliczyć dni do upragnionego wyjazdu. … Czytaj dalej