Najpiękniejsze skanseny w Polsce

Jak to jest, że zdjęcia ze skansenów za każdym razem biją rekordy popularności na naszych Instagramie i Facebooku? Czy to prawda, że każdy z nas podświadomie tęskni za sielskością wiejskiego krajobrazu, pragnąc choć na chwilę zostawić miejski pośpiech za sobą? A może to kwestia letnich dziecięcych wspomnień z nieistniejącego już świata? Nie będziemy kusić się na głębsze analizy, ale coś jest w tej skansenowej idylli, że przyciąga, rozczula i uruchamia wspomnienia…

W czasie naszych podróży nie umiemy sobie odmówić wizyty w skansenie i możemy pochwalić się tym, że już widzieliśmy naprawdę większość muzeów pod chmurką w naszym kraju. Które podobały nam się najbardziej i dlaczego? Zapraszamy do przeglądu najpiękniejszych skansenów w Polsce!

Najpiękniejsze skanseny w Polsce - drewniane zabudowania w Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarnii

Skąd pochodzi termin ,,skansen”?

Pssst! Wiecie w ogóle, jak powstał termin ,,skansen”? Ukuto go w Szwecji, gdzie tak właśnie nazywano pierwsze sztokholmskie muzeum na świeżym powietrzu, do którego przeniesiono typowe budynki architektury wiejskiej. 

Ale, ale, z zimnej Szwecji przenieśmy się na rodzimy grunt. Oto nasze zestawienie najciekawszych polskich skansenów i parków etnograficznych!

Skansen w Sztokholmie
Skansen w Sztokholmie

Najciekawsze skanseny w Polsce

1. Sądecki Park Etnograficzny w Nowym Sączu

Małopolska

Skansen w Nowym Sączu to największy taki obiekt na terenie całego województwa, do którego udało się przenieść kilkadziesiąt zabudowań. Obiekty pogrupowano w sektory, pokazujące różnorodność ziemi sądeckiej i okolic, zamieszkiwanych przez Lachów, Pogórzan, Górali Sądeckich, Łemków, Niemców czy Cyganów. W ramach każdego sektora oglądaliśmy zarówno bardzo zamożne zagrody, jak i chatki biedoty. Najlepiej poznawać teren, spacerując po nim z bezpłatnym audioprzewodnikiem, który zwraca uwagę na detale i tłumaczy obserwowane różnice w statusie poszczególnych mieszkańców. Dla nas nowością był wątek Kolonistów Józefińskich, czyli osiedlających się w tym regionie galicyjskich Niemców.

Zabytkowy drewniany kościół w skansenie w Nowym Sączu.
Najpiękniejsze polskie skanseny - Sądecki Park Etnograficzny w Nowym Sączu

W Nowym Sączu, po sąsiedzku, polecamy obejrzeć także Miasteczko Galicyjskie, odzwierciedlające wygląd niewielkiego miasteczka na przełomie  z XIX i XX wieku. Ratusz, szynk, atelier fotograficzne, krawiec, cukiernia czy remiza – to tylko kilka ,,adresów”, które poznacie na miejscu. Choć w przeciwieństwie do Sądeckiego Parku Etnograficznego ten projekt to całkowita rekonstrukcja, pozwala jednak wyobrazić sobie atmosferę takiego miasta, a nawet umożliwia zostanie jego częścią – w budynku ratusza udostępnione są bowiem pokoje hotelowe. Jeśli więc zależy Wam na porannej spacerze lub sesji zdjęciowej, nocowanie na terenie kompleksu będzie doskonałym pomysłem.

Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu.

2. Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie

Małopolska  

Otwarty w 1973 roku skansen prezentuje mało znaną kulturę Krakowiaków Zachodnich, a więc mieszkańców zachodnich okolic Krakowa, po obu stronach Wisły (np. okolice Chrzanowa, Wadowic, Oświęcimia). Turystom udostępniono 27 obiektów ze wsi i małych miasteczek, a wśród nich zabytkowe pasieki, charakterystyczne bielone i malowane na niebiesko chaty (które widujemy jeszcze do dziś in situ, w okolicach Krakowa) czy zabytkową olejarnię. Muzeum słynie także z wartościowych imprez przybliżających tematy etnograficzne, z coroczną ETNOmanią na czele, w czasie której odbywają się również wyjątkowe targi z ręcznie robionymi cudeńkami. 

Poza obiektami wiejskimi w Wygiełzowie zwiedzicie także dwór z 1730, przeniesiony spod Myślenic. Ze wszystkich dworów odwiedzonych przez nas w skansenach najbardziej zapadł nam w pamięć właśnie ten. Naprawdę ma się wrażenie, że nadal ktoś tu mieszka, a przestronne pokoje aż proszą się o podjęcie w ich progach jakiś gości. 

Dodatkową gratką jest pobliski Zamek Lipowiec – niegdyś siedziba rycerskich rodów, która z czasem przeszła w ręce biskupów. Spacer na zamek wśród gęstego lasu to przyjemność szczególnie w ciepły dzień, kiedy przy dobrej widoczności z zamkowej wieży podziwiać można widoki na małopolskie wzniesienia.


3. Muzeum – Orawski Park Etnograficzny w Zubrzycy Górnej

Małopolska

To miejsce było dla nas zupełnym zaskoczeniem. Zacznijmy od tego, że niewiele wiedzieliśmy o regionie nazywanym Orawą, historycznej krainie zlokalizowanej w dorzeczu rzeki o tej samej nazwie. Okazuje się, że na terenie Polski leży jego niewielka część, a pozostała rozciąga się po słowackiej stronie. Wiecie, gdzie szukać Babiej Góry (nasza relacja z wejścia na Babią Górę)? Jeśli tak, to właśnie tam znajduje się Orawa ;). 

Architektura tej części Małopolski już na pierwszy rzut oka różni się np. od wpływu podhalańskiego czy beskidzkiego. Zapamiętaliśmy szczególnie budynki z tzw. ,,wyżką”, czyli piętrem zwieńczonym trapezowym dachem. W skansenie zobaczycie zarówno budynki zamożnych sołtysów, jak i proste, bacowskie szałasy. Nowością są zabudowania przemysłowe – np. farbiarnia czy folusz.  

Co czyni to miejsce wyjątkowym to fakt, że powstało na miejscu dawnego założenia szlacheckiego, którego serce – dwór Moniaków z 1784 roku – do dziś stoi w swoim oryginalnym miejscu. To rarytas wśród skansenów – przywykliśmy, że takie muzea prezentują obiekty przeniesione z innych lokalizacji w regionie. W tym przypadku było inaczej – rodzina Moniaków mieszkała przez stulecia w jednym i tym samym założeniu, które w 1937 Skarbowi Państwa przekazali ostatni potomkowie rodu. Teren wokół tych zabudowań zdecydowano przemienić w skansen, przenosząc tu ponad 60 zabytkowych budynków z okolicy. Zwiedzanie ułatwia bezpłatna aplikacja z (audio)przewodnikiem.


4. Zagroda Maziarska w Łosiach

Małopolska

To chyba najmniejszy ze wszystkich skansenów, które dodaliśmy do tego zestawienia, ale ze względu na jego unikatowość, postanowiliśmy Wam o nim wspomnieć. Tu poznacie historię maziarów, czyli handlarzy produktami ropopochodnymi. W Łosiach, typowo łemkowskiej wsi, prawie wszyscy mężczyźni parali się handlem ropą i jej produktami, eksploatując niewielkie złoża rozsiane po okolicy. Jednym z najbardziej ,,chodliwych” towarów była maź do smarowania osi wozów, stąd też nazwa tego ,,zawodu”. 

O tym, jak na wieś Łosie wpłynęły kontakty handlowe z sąsiednimi regionami dowiecie się w czasie spaceru po chyżej (typowo łemkowskiej chacie) i obejściu. Jesteśmy pod wrażeniem tego, że udało się jeszcze uchwycić ten niesamowity rozdział w lokalnej historii i ślad po nim przetrwał do dziś – mimo wywózek Łemków w ramach Akcji Wisła.


5. Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach

Wielkopolska

Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach to chyba najbardziej znany skansen w Wielkopolsce. Najciekawszymi dla nas obiektami były wiatraki oraz kameralne zabudowanie dworskie, doskonale oddające styl życia wielkopolskiej szlachty. Układ przestrzenny skansenu odwzorowuje charakter typowej wsi wielkopolskiej z poł. XIX wieku.

W skansenie zadbano nie tylko o ciekawe wyposażenie wnętrz, ale także o regularne odtwarzanie wydarzeń dyktujących rytm wiejskiego życia – świąt kościelnych czy dożynek.

Ten skansen to oddział Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy – miejsca, którego też nie możecie ominąć! Jeśli lubicie (dosłownie!) zatopić się w temacie archeologii podwodnej, interesuje Was jak mogły wyglądać piastowskie grody i jak żyli Polanie – zajrzyjcie do sąsiedniej instytucji.


6. Skansen Budownictwa Ludowego Zachodniej Wielkopolski w Wolsztynie

Wielkopolska

Drugim ważnym skansenem w Wielkopolsce jest skansen w Wolsztynie – pobieżnie pisaliśmy o nim także w naszym zestawieniu o drewnianej architekturze w Wielkopolsce. Tu królują budynki z muru pruskiego oraz leciwy wiatrak koźlak, przeniesiony z Wroniaw. Choć wolsztyński skansen to raptem kilkanaście obiektów, warto tu zajrzeć przy okazji wizyty w mieście i zobaczyć, jak pracowały kiedyś wielkopolskie warsztaty rzemieślnicze, jaką rolę na tym terenie odegrali Olędrzy oraz aby nacieszyć oczy widokiem na pobliskie jezioro.


7. Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku

Podkarpackie

Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku to jeden z naszych skansenowych faworytów. Sanok odwiedziliśmy w ramach odpoczynku po bieszczadzkich wędrówkach, pragnąc zgłębić temat Bojków i Łemków, zamieszkujących niegdyś te puste dziś tereny. W czasie tej bieszczadzkiej przygody nieraz mijaliśmy opuszczone cmentarze, pozostałości po studniach czy zabudowaniach. Wtedy jeszcze niewiele wiedzieliśmy o kulturze tych terenów, którą doskonale przybliżyła wizyta w sanockim skansenie.


8. Park Etnograficzny w Tokarni

Świętokrzyskie

Do dziś pamiętamy rowerową majówkę, której inauguracja wypadła właśnie w Tokarni. Kwitnące owocowe drzewka dodawały uroku ciekawej drewnianej architekturze ukazującej piękno świętokrzyskiej wsi. Niespiesznie spacerowaliśmy po skansenie, ciesząc się majowym słońcem i wyobrażając sobie, jak mogło wyglądać życie na świętokrzyskiej wsi. 

W Tokarni nietrudno o takie myśli, bo całe założenie zorganizowane jest w bardzo naturalny sposób, sprawiając, że całość wygląda bardzo wiarygodnie. Tu wzrastające zboże, gdzie indziej pasąca się pod chałupą krowa, a w tle wieżyczka drewnianego kościoła lub śmigła zabytkowego wiatraka.

Co ciekawe, pod opieką Muzeum Wsi Kieleckiej, objęte są również dwa obiekty ,,in-situ”, czyli nadal znajdujące się w ich oryginalnej lokalizacji – zagroda w Bodzentynie i wiatrak w Szwarszowicach

Na koniec prawdziwa gratka –  w Tokarni można… przenocować! Do dyspozycji gości oddano Ośmiorak z 1914 roku, oferujący noclegi w 7 pokojach. Atrakcję stanowi także spływ kajakowy do samego skansenu – na terenie parku etnograficznego zlokalizowana jest przystań kajakowa, z której skorzystacie w trakcie spływu Nidą. A wycieczkę w skansenie zgrabnie da się połączyć z odwiedzeniem zamku w Chęcinach, oddalonego od kompleksu o pięć kilometrów.


9. Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu

Mazowieckie

Choć Radom może nie należy do najpopularniejszych destynacji turystycznych w kraju ;), wizyta w Muzeum Wsi Radomskiej to bardzo dobry powód, żeby udać się w te strony. Na terenie kompleksu zgromadzono aż 80 obiektów, przedstawiających wiejskie życie tych okolic. Niektóre z nich zostały przekazane przez rodziny, które oprócz podarowania przedmiotów materialnych, były w stanie opowiedzieć także wiele ciekawych historii związanych z ich domostwami – dzięki temu opowieść snuta w radomskim skansenie jest bardziej żywa. 

Polecamy odwiedzić to miejsce z przewodnikiem, który otwiera zamknięte drzwi i zwraca uwagę na szczegóły. Nam podobała się szczególnie zabytkowa remiza, nietypowa stodoła na modłę rosyjską oraz kościółek, w którym organizowane są śluby. 

Jeśli interesuje Was etnografia, ciekawą propozycją będzie także wizyta w Muzeum im. Oskara Kolberga w pobliskiej Przysusze. Kolberg stworzył podwaliny współczesnej polskiej etnografii, na których do dziś opiera się wiele skansenów.


10. Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie

Śląskie

Skansen w Chorzowie? W sercu Aglomeracji Katowickiej? Właśnie, że tak! Górnośląskiego Parku Etnograficznego szukajcie na terenie Parku Śląskiego – jednego z większych parków w całej Europie. Warto zajrzeć do Górnośląskiego Parku Etnograficznego i zobaczyć, jak wyglądało ,,drewniane” oblicze Górnego Śląska – bo przecież typowo industrialny wizerunek regionu to raptem ostatnie dwa wieki i przez długi czas Śląsk również ,,stał drewnem”. 

W Chorzowie zawitaliśmy na chwilę przed świętami Bożego Narodzenia, biorąc udział w corocznej imprezie Śląsko Wilijo. Choć grudzień to może niezbyt intuicyjny moment na oglądanie skansenów, zdecydowanie było warto. Dzięki temu poznaliśmy wyjątkowe śląskie tradycje świąteczne – wyraźnie inne od tych, które kojarzymy z domu (więcej przeczytasz w osobnym artykule [LINK]). Mimo niezbyt urodziwej aury, nadal mieliśmy przyjemność z odkrywania niuansów różniących poszczególne zakątki Śląska – bowiem skansen podzielono na sektory (np. beskidzki, cieszyński, bytomski czy lubliniecki), dzięki czemu jak na dłoni widać różnice między np. pasterzami Beskidu Śląskiego a robotnikami Bytomia. 


11. Muzeum Etnograficzne w Toruniu

Kujawsko-Pomorskie

Przywykliśmy do tego, żeby szukać skansenów na obrzeżach miast lub pośród zieleni. Toruńskie muzeum to ewenement w tym zakresie – ulokowane jest w samym sercu miasta, raptem krótki spacerek od toruńskiej starówki. Nie potrzebujecie więc specjalnie ,,wybierać się” w to miejsce – jeśli w trakcie zwiedzania Torunia najdzie Was ochota na chwilę relaksu pod znakiem zapachu drewna i wiejskiej zieleni, zajrzycie do Muzeum Etnograficznego. Choć placówka należy do tych mniejszych powierzchniowo, przedstawiono tu obiekty z Kaszub, Kociewia, ziemi chełmińskiej i dobrzyńskiej czy Borów Tucholskich. Do dziś pamiętamy, jak zdziwiły nas bardzo proste chatki (schronienia?), w których żyli mieszkańcy tych ostatnich… 

Oprócz ekspozycji na zewnątrz, zachęcamy do zajrzenia do środka budynku muzealnego, gdzie tematycznie prezentowane są zbiory muzeum. Wystawa zwraca także uwagę na postać Marii Znamierowskiej-Pruefferowej, czołowej polskiej etnografki, której toruńska placówka nosi imię. Swoją drogą, zdaje się, że rola kobiet w powojennej polskiej etnografii to temat wart zgłębienia…

Poza ekspozycją ulokowaną w centrum miasta, muzeum udostępnia także wystawę w Kaszczorku, skupiającą się na życiu rybaków. Ostatnio otwarto także jeszcze jeden oddział muzeum etnograficznego – Olenderski Park Etnograficzny – przybliżający historię olenderskich przybyszów z Niderlandów, którzy często osiadali w pobliżu rzek (np. na brzegu Wisły) lub na depresji (jak np. na Żuławach). 

To nie dziwi – znali oni doskonale wszelkie nowinki hydrotechniczne, a ich umiejętności wykorzystywano do skutecznego irygowania pól, budowy wałów rzecznych czy osuszania terenów pod rolę. Przyznajemy, fascynują nas Olendrzy/Mennonici, z chęcią więc zajrzeliśmy do tego oddziału (rowerem, a jakże! o tej wycieczce przeczytacie we wpisie o kujawsko-pomorskim). Polecamy podjechać tu z Torunia na rowerze – będzie to krótka i miła przejażdżka.


12. Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze – Ochli

Lubuskie

Zapoczątkowane w 1973 roku muzeum szczyci się pokaźną kolekcją ponad 8 000 obiektów, w tym ponad 80 budynków – najstarszą chałupę datuje się na 1675 rok! Jeśli jesteśmy w Lubuskim, regionie słynącym z wina, koniecznie warto zwrócić uwagę na kolekcję architektury winiarskiej – z piwniczką, prasą czy wieżą winiarską. Co roku w skansenie organizowane jest także winobranie – sprawdzajcie terminy we wrześniu. Nam podobały się także zupełnie odmienne style architektoniczne, widoczne w regionie do dziś – z ulubionym szachulcem na czele. Na wystawie nie brakuje także etnograficznych elementów, które przywieźli do Ziem Odzyskanych przybysze z Kresów. 

Ciekawa lokalizacja muzeum, skrytego wśród zielonogórskich lasów, zachęca do odbycia wycieczki rowerowej – tym bardziej, że wokół Zielonej Góry nie brakuje fajnych tras rowerowych. Na terenie skansenu wytyczono także przyrodniczą ścieżkę dydaktyczną, więc wizyta w Ochli to nie tylko spotkanie z historią, ale także z naturą. 

13. Muzeum Wsi Opolskiej

Opolskie

Jeśli planujecie zwiedzić Opole, jedną z ciekawszych atrakcji miasta stanowi Muzeum Wsi Opolskiej, ulokowane raptem pięć kilometrów od centrum. Na tym pokaźnym i bardzo zielonym terenie zgromadzono budynki reprezentujące różne subregiony Opolszczyzny. W większości z nich zaaranżowano wnętrza z epoki, ukazujące życie opolskiej wsi. Od karczmy przez kościółek, od kurnej chaty po zamożną zagrodę, od kuźni po potężny młyn wodny. 

W letnie weekendy nie lada gratkę stanowią pokazy regionalnych artystów-rzemieślników – mogliśmy posłuchać muzyki granej na ludowych instrumentach, podpatrzeć malowanie ceramiki czy porozmawiać z opolskimi gospodyniami tworzącymi małe arcydzieła na szydełku i drutach. Jeśli szukacie wiejskich zwierząt, to Opole pod tym kątem wypada raczej blado, ale ciekawie zaaranżowany teren kompensuje te braki. 

Sklep na opolskiej wsi 100 lat temu.

Polecamy też wystawę o kroszonkach – zdobionych w specjalny sposób pisankach, z których wzornictwo zaczerpnęła potem opolska ceramika. To bardzo ciekawy wątek, o którym nigdy wcześniej nie słyszeliśmy – a w Opolu można zobaczyć naprawdę wybitne egzemplarze tych jajecznych dzieł sztuki. Może to pomysł na wycieczkę w okresie około wielkanocnym?


14. Muzeum Wsi Lubelskiej

Lubelskie

Do tego skansenu wracamy za każdym razem, gdy przyjeżdżamy do Lublina. Widzieliśmy go zarówno w pełni letniej krasy, jak i jesienną porą, upływającą w skansenie na przygotowaniach do zimy. Tak oto załapaliśmy się na wydarzenie o… kiszeniu kapusty! Lubimy obcować z żywą tradycją, którą prezentują koła gospodyń wiejskich – a podobnych okazji jest w lubelskim skansenie naprawdę sporo. Darcie pierza, żniwa, sianokosy czy wykopki – jeśli chcecie pokazać dzieciom, jak ciężko pracowało się kiedyś na jedzenie, to koniecznie zaplanujcie wizytę w czasie takiej imprezy. 

Sektor wiejski to, oprócz typowych zagród wiejskich, zarówno lubelski wiatrak, roztoczańska cerkiew, jak i remiza z Polesia. A do tego sporo zwierząt, dzięki czemu naprawdę można poczuć się jak na wsi… Poza typowym podziałem na sektory pokazujące wieś różnych części Lubelszczyzny, w Muzeum Wsi Lubelskiej ciekawą atrakcję stanowi także sektor dworski i miasteczkowy. W tym ostatnim zobaczycie m.in. niewielki zakład dentystyczny, pracownię krawiecką czy… zakład malarza szyldów.


  • Dla planującyh zwiedzanie Lublina przygotwaliśmy zestawienie największych atrakcji Lublina
  • Godziny otwarcia i ceny biletów na oficjalnej stronie skansenu w Lublinie

15. Muzeum – Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich

Pomorskie

Czy wiecie, że to najstarszy skansen w Polsce? Zapoczątkowany w 1906 przez Teodorę i Izydora Gulgowskich miał za zadanie ocalić kulturę kaszubską i jej tradycje- szczególnie te niematerialne. Oprócz kompletowania pierwszej kolekcji muzealnej, ci pasjonaci etnografii wspierali rozwój lokalnego rękodzieła.  

Miłośników ploteczek zostawimy z ciekawostką, że sam związek Gulgowskich to temat na osobny artykuł. Mezalians, zwaśnione rodziny i miłość do grobowej deski – jeśli odwiedzicie Wdzydze, znajdźcie na terenie skansenu grób Teofilii i Izydora i wspomnijcie to uczucie. 

We wdzydzkim parku etnograficznym można wziąć udział w warsztatach z rękodzieła typowego dla tego regionu – np. z malowania na szkle. Polecamy zwiedzanie z przewodnikiem – godziny oprowadzań podane są na stronie. Rodziny z dziećmi powinna zainteresować specjalna wystawa przygotowana dla najmłodszych, ,,Muzeum dla zabawy?”, która w bardzo atrakcyjny i nowoczesny sposób wprowadza dzieci w świat skansenów, antropologii i etnografii. Dodatkowo dostępna jest książka z zadaniami, utrwalającymi zdobyte w skansenie informacje – pewnego dnia sprezentujemy ją Pogodzinkowi ;).


16. Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach

Pomorskie

Wszyscy słyszeli o Kaszubach, ale co wiecie o Słowińcach? Czemu kultura kaszubska dotrwała do naszych czasów, a słowińską można oglądać tylko w muzeum? Odpowiedzi na to pytanie szukajcie w skansenie w Klukach. Jesteśmy przekonani, że dowiecie się tu wiele nowego – my o kulturze słowińskiej (nie: ,,słowiańskiej”!) nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. 

Choć ,,Kraina w kratę” ulokowana jest w pobliżu kojarzącego się sielsko bałtyckiego wybrzeża, tereny wokół jeziora Łebsko były bardzo niegościnne – bagniste, piaszczyste i mokre. Paradoksalnie to (przez długi czas) pozwoliło uchronić lokalną kulturę przed wpływami z zewnątrz, dzięki czemu zachowały się m.in. świadectwa o ,,czarnym weselu” – czym było, przekonacie się w Klukach!

Wizyta w Klukach to dobry sposób na niepogodę nad Bałtykiem – jeśli aura nie zachęca do kąpieli, warto liznąć trochę kultury. Gratką jest położenie muzeum zaraz nad jeziorem Łebsko – w sezonie można przeprawić się przez nie promem, który łączy muzeum w Klukach z popularnym wśród turystów Słowińskim Parkiem Narodowym. Psst! Na terenie kompleksu działa także niewielka karczma, więc głodni stamtąd nie wyjdziecie!


Skanseny w Polsce: do zobaczenia na naszej liście 

Powyższe miejsca z pewnością zachwycą każdego miłośnika skansenów do wartościowej wycieczki. Jednak na nich lista się nie kończy, a sami jeszcze ,,celujemy” w kilka nieodwiedzonych do tej pory obiektów. Oto i nasza skansenowa lista na przyszłe wycieczki po Polsce:

  • Mazowieckie: 
    • Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu (Skansen Mazowiecko-Podlaski)
    • Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu
  • Łódzkie:
    • Skansen w Maurzycach
  • Podkarpackie:
    • Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej
  • Podlaskie:
    • Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie
  • Warmińsko-Mazurskie:
    • Muzeum Budownictwa Ludowego – Park Etnograficzny w Olsztynku


A Wy, które skanseny dodalibyście do tej listy? No i który skansen jest Waszym ulubionym? Daj znać w poniższym głosowaniu.

Najpiękniejsze polskie skanseny na mapie

Data ostatniej aktualizacji:

Kategoria: Polska

Spodobały Ci się nasze materiały lub ułatwiliśmy Ci zaplanować fajny urlop? Możesz postawić kawkę;) Dziękujemy!

14 komentarzy do “Najpiękniejsze skanseny w Polsce”

  1. Jak najbardziej polecamy Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie, szczególnie w terminy gdzie odbywają się tam letnie imprezy plenerowe. Można popróbować ciekawych potraw m.in. Rejbak, Kałduny, a popić psiwem jałowcowym (pisownia psiwo specjalnie bo tak się nazywa ten napój po kurpiowsku). Innym nie wymienionym w zestawieniu skansenów jest Skansen Lokomotyw w Zduńskiej Woli woj. łódzkie (to coś bardziej dla chłopaków choć nie koniecznie, znam też dziewczęta interesujące się tematyką transportu szynowego). I ostatni jaki polecamy (choć mamy jeszcze kilka w zanadrzu) to Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie pod Białymstokiem. Można się tam dowiedzieć m.in. jak produkowano zacier na bimber!

    Odpowiedz
      • W takim razie kiedy ponownie zawitacie w łódzkie, koniecznie odezwijcie się a pokażemy Wam ciekawostki z okolic Tomaszowa Maz. Niebieskie Źródła, Spałę, a dalej Inowłódz i Poświętne (plan filmowy „Jak rozpętałem II WŚ”). W Konewce i Jeleniu bunkry kolejowe. Ale nie odbiegam już od tematu 😉

        Odpowiedz
        • To brzmi jak plan na dłuższą wycieczkę i chyba raczej samochodową, bo pewnie trzeba jechać drogami publicznymi – teraz z dzieckiem i przyczepką zwracamy większą uwagę na bezpieczeństwo w ruchu.

          Odpowiedz

Dodaj komentarz